James Rollins - Tygiel zła



James Rollins - Tygiel zła


Premiera 12.08.2020


14 tom cyklu Sigma


Najnowsza powieść Jamesa Rollinsa, mistrza książek łączących odkrycia naukowe, zagadki historyczne i akcję przyspieszającą bicie serca.

Tym razem członkowie zespołu Sigma Force staną do wyścigu z czasem, aby ocalić jednego ze swoich.


Powroty do domu nie zawsze okazują się szczęśliwe. Przekonuje się o tym komandor Gray Pierce, kiedy odkrywa, że jego mieszkanie zostało splądrowane, a ukochana – porwana. Jedyny świadek tego, co rozegrało się w domu Pierce’a, to żona jego najepszego przyjaciela. Niestety, jest pogrążona w śpiączce.

Kiedy genialny neurolog znajduje sposób na skontaktowanie się z katatoniczką, okazuje się, że agentów Sigmy czeka szalona misja. Będą musieli wyruszyć w podróż, aby odkryć tajemnice hiszpańskiej inkwizycji i jednej z przeklętych ksiąg chrześcijaństwa – Malleus Maleficarum, Młota na czarownice.

Przerażająca przeszłość ujawni niewygodną prawdę o teraźniejszości i przyszłości świata… któremu grozi zagłada. I zmusi członków Sigmy do zadania sobie pytania: co tak naprawdę znaczy mieć duszę?



Wydawnictwo Albatros 

 

Beth O`Leary - Zamiana




Beth O`Leary - Zamiana


Premiera 12.08.2020 


Kolejna pełna humoru komedia pomyłek autorki. Po genialnych Współlokatorach moje oczekiwania były bardzo duże.

I zostały spełnione. 


Lektura tej książki była prawdziwą przyjemnością. Angielski humor mieszał się z lekkością bytu zarówno autorki jak i bohaterek.


Tym razem bohaterkami głównymi są dwie kobiety. Z pozoru całkowicie od siebie różne. Jednak z czasem, delikatnie i z wielką subtelnością poznajemy ich historię i niuanse, które sprawiają że całość powieści to prawdziwy literacki majstersztyk. 


Ktoś inny mógłby zrobić z tej historii bardzo przygnębiającą opowieść. Ale nie Beth. 


Polecam z całego serca!


Wydawnictwo Albatros  

Neutrogena Hydro Boost żel do mycia twarzy




Seria Hydro Boost od Neutrogeny obca mi nie jest.

Miałam chyba wszystkie kosmetyki z linii. I mimo, że uwielbiam Neutrogenę, i mimo tego że moja skóra jest atopowa i odwodniona to uważam tę serię za totalną klapę.

Dosłownie ani jeden kosmetyk mi się nie sprawdził.


Pachną bardzo sztucznie. Są nijakie, lepkie, klejące, nie wchłaniają się. Nie robią nic. Na dodatek balsam do ciała potężnie mnie uczulił.

Nie miałam tylko żelu do mycia twarzy. Tak zachwalany na polskim YT, szczególnie przez Hanię, że przy dużej promocji w Rossmanie się skusiłam. I to był mój błąd.


Lubię żele, które mocno oczyszczają i zostawiają twarz matową i ściągniętą. Wtedy czuję, że cera jest przygotowana na przyjęcie pielęgnacji.


Plusy tego żelu to pompka i wydajność. Sam w sobie jest dla mnie bublem. Bo i tak muszę po nim używać innego kosmetyku.

Używany łącznie ze szczoteczką soniczną daje rade. Nie lubię wyrzucać kosmetyków, więc zużyłam go niechętnie i na siłę.


Cera nie jest przyjemna w dotyku, nie czuję ani oczyszczenia ani ochłodzenia. Jako kosmetyk do demakijażu nie radzi sobie nawet z bardzo delikatnym makijażem.


Dla mnie wiele razy nie!!!!



Neutrogena 


Rossmann Polska  

Karolina Wilczyńska - Życie na zamówienie



Karolina Wilczyńska - Życie na zamówienie


I tom cyklu Kawiarenka za rogiem


Książka jak widać jest ciut po przejściach, ale to znaczy że jest lubiana i chętnie czytana.

Dostałam ją w prezencie od mojej przyjaciółki i kiedyś z braku laku pochłonęłam ją w dwa wieczory.

Z racji, że ostatnimi czasy nie miałam szczęścia do książek i moje recenzje były raczej zniechęcające i negatywne, dziś postanowiłam opowiedzieć Wam o tej książce.


Opowieść jest lekka, ale przy tym ciepła jak drożdżówka z cukrem i cynamonem. Otulająca, miła i dająca nadzieję na lepsze jutro.

Oczywiście jak na dzieło polskiej autorki, do których jestem z góry uprzedzona nie jest to lektura najwyższych lotów. Ale wracałam już do niej dwa razy i rozważam zakup kolejnych tomów, więc musiała mnie czymś ująć.


I ujęła.


Podoba mi się, że akcja toczy się dwutorowo. I w moim ukochanym Busku-Zdroju, a następnie w równie lubianych przeze mnie Kielcach. Zawsze opisy miejscowości i przyrody, które znam wzbudzają we mnie pozytywne emocje.


Irytuje mnie imię głównej bohaterki i jej infantylność. Osoba z takim imieniem chyba nie może być w ogóle poważna i rozgarnięta.


Mimo tego, z całego serca polecam Wam lekturę tej książki na zbliżające się jesienne wieczory. Otulcie się milusim kocem, zróbcie kubek gorącej aromatycznej czekolady i zanurzcie się w opowieść, która skradnie Wasze serce



Wydawnictwo Filia  

Anna Todd - After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem




Anna Todd - After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem


Premiera w wersji filmowej - 02.09.2020


II tom cyklu After


Życie Tessy można podzielić na to, co zdarzyło się PRZED POZNANIEM HARDINA, i na to, co zdarzyło się PÓŹNIEJ.

Kiedy wydawało się już, że ich związek wkracza na nowy etap, Tessa dowiaduje się, co naprawdę kierowało Hardinem na początku ich znajomości. Takiego okrucieństwa Tessa nie może wybaczyć nawet jemu. Aby o nim zapomnieć, rzuca się w wir pracy.

Ale Hardin nie ma zamiaru się poddać…

Czy Tessa jest w stanie mu wybaczyć?

I – co ważniejsze – czy Hardin jest w stanie się zmienić?



Wydawnictwo Znak 

Bielenda botanical clays - wegański krem z glinką zieloną




Bielenda Botanical Clays


wegański krem dzień/noc z zieloną glinką


cena 19.99 za 50 ml


Wegański krem o lekkiej konsystencji do codziennej pielęgnacji wymagającej cery mieszanej i tłustej, skłonnej do powstawania niedoskonałości i do błyszczenia, z widocznymi, rozszerzonymi porami. Roślinna formuła łączy znaną i cenioną od lat GLINKĘ ZIELONĄ oraz CZYSTY SOK Z ALOESU, co zapewnia skórze głębokie oczyszczenie, detoks i optymalne nawilżenie.


Krem poprawia wygląd i kondycję skóry, zapobiega nadmiernemu błyszczeniu cery, zmniejsza widoczność rozszerzonych porów i innych niedoskonałości, wyrównuje koloryt, dodaje cerze promiennego blasku, czyni ją miękką i gładką. Wspomaga procesy normalizacji wydzielania sebum, koi, łagodzi.


Rossmann Polska


Bielenda  

Kate Brown - Czarnobyl




Kate Brown - Czarnobyl


Na temat katastrofy w Czarnobylu krąży wiele mitów i legend, w tym okrutnie wiele kłamstw.


Faktem jest że wybuch reaktora jądrowego w bloku numer 4 w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej jest jedną z największych katastrof.


Wielu temat brzydzi, a wielu fascynuje. Ja jestem w tym drugim obozie.


Miniserial HBO "Czarnobyl" uważam za najlepszy serial jaki w ogóle powstał. Oglądałam go z mężem już z 5 razy, a my mało serialowi i filmowi jesteśmy.


Moim zdaniem historia Czarnobyla, która znana jest obecnie dalece odbiega od rzeczywistości.

Kate w fachowy i rzetelny sposób zebrała wszystkie fakty w porażającą całość.

Aspekt polityczny miał olbrzymią rolę i Kate wszystko co trzeba było o tym napisać to napisała. Niestety musiało to być takie długie, gdyż administracja w sowieckim bloku wschodnim tak właśnie była rozbudowana.


Czarnobyl Kate Brown to nie tylko opis samej katastrofy, ale przede wszystkim opisanie skutków jakie dotknęły mieszkańców, przyrodę i całe otoczenie Ukrainy, jak i cały świat.


Katastrofa jądrowa w Czarnobylu na zawsze zmieniła bieg dziejów.


Jeśli ktoś szuka rzetelnych informacji i sprawdzonych faktów, to zachęcam do sięgnięcia własnie po tę książkę.


Wydawnictwo Czarne  

Magdalena Winnicka - Konstandin. Grzechy mafii




Magdalena Winnicka - Konstandin. Grzechy mafii


Premiera 30.09.2020


Zabójczo przystojny, obłędnie namiętny i... śmiertelnie niebezpieczny

23-letnia Alicja usiłuje odzyskać równowagę po ciężkich przeżyciach. Mają jej w tym pomóc wakacje w Leicester. Już na samym początku swojej przygody poznaje 30-letniego Kostandina Tironę. Piekielnie przystojny, bezwstydny samiec alfa bez trudu uwodzi bezbronną Alicję, ratując ją z opresji. Niewinna kobieta nie jest świadoma, że los postawił na jej drodze bezwzględnego zabójcę i szefa mafii. Alicja i Kostandin wyruszają w przepełnioną namiętnością podróż. Jednak pojawienie się kobiety w samym centrum gangsterskiego światka, w którym ludzkim życiem rządzą pieniądze, musi oznaczać kłopoty. Czyhające na nich niebezpieczeństwo jest większe, niż oboje przypuszczali. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, pełna nieczystych zagrywek i brudnych tajemnic.


Wydawnictwo Muza  

Larissa Zageris, Kitty Curran - Keanu Reeves




Larissa Zageris, Kitty Curran - Keanu Reeves


Wszyscy uważamy, że Keanu Reeves jest breathtaking!


Fani uwielbiają go za role w filmach Speed: Niebezpieczna prędkość, Dracula, a także za takie ikoniczne postaci jak Neo czy John Wick, a internet ogłosił go swoim królem.


Za zniewalającym uśmiechem Keanu Reevesa kryje się jednak wiele smutku. Aktor wychowywał się bez ojca, który był uzależniony od narkotyków i odsiadywał wyrok. Stracił trzy ukochane osoby. Jego najlepszy przyjaciel River Phoenix zmarł po przedawkowaniu kokainy. Jedyne dziecko gwiazdora urodziło się martwe w ósmym miesiącu ciąży. A ukochana zginęła w wypadku samochodowym.


Poznaj historię jedynego hollywoodzkiego aktora, któremu woda sodowa nie uderzyła do głowy i który pomimo sukcesu pozostaje sobą. Przeczytaj o Keanu jeżdżącym metrem i samotnie jedzącym kanapki na ławce w parku.


O jedynym aktorze, który jest prawdziwym wzorem do naśladowania.


Bindżujesz filmy z Keanu i wysyłasz przyjaciołom memy z aktorem? My też!


Dowiedz się zatem, którym Keanu jesteś, robiąc test osobowości!


Keanu uważa, że Ty również jesteś…



Wydawnictwo Znak


Znak Horyzont  

R.J. Palacio Biały ptak



R.J. Palacio - Biały ptak


Premiera 16.09.2020


Piękna oprawa książki sprawiła, że gdy tylko otrzymałam ją od kuriera natychmiast do niej usiadłam.

Już w zapowiedziach opis prasowy przykuł bardzo moją uwagę. Bałam się, że oczekiwania znów nie sprostają rzeczywistości.

Na szczeście bardzo się myliłam.


Dawno żadna książka tak bardzo mi się nie spodobała, nie dała tyle do myślenia, nie uwiodła mnie swoim przekazem.

Tej się to udało.


Biały ptak jest lekturą iście wyjątkową.

Autorki nie znam, dla mnie to było nasze pierwsze spotkanie.


Sposób przedstawienia trudnej opowieści w formie komiksu bardzo mi odpowiada. To coś innego i bardzo świeżego.

Całość dzieli się na dwie części. W pierwszej młody chłopiec pisze wypracowanie traktujące o swojej babci. W drugiej natomiast oczami tejże babci widzimy akcję toczącą się podczas II wojny światowej.


Lektura dla mnie trudna i emocjonująca, bo dotyka tematyki którą raczej w literaturze omijam.


Polecam z całego serca !



Wydawnictwo Albatros  

Alchemia Natury - Maseczka enzymatyczna żółta

 



Ostatnimi czasy narzekałam na kosmetyki, to dziś przychodzę z czymś pozytywnym.


Żółta maseczka enzymatyczna z Alchemii Natury została mi tylko jeszcze na jedno użycie i rozważam zakup ponownego opakowania.


Dla takich perełek zdecydowałam się na pudełka Chillbox.


Pierwsze użycia mimo widocznych, dobrych efektów były dla mnie nieprzyjemne ze względu na zapach, który aż powodował u mnie torsje. Ale z czasem przyzwyczaiłam się, i teraz mimo że go czuję to nie przeszkadza mi.


Trochę ciężko ją zmyć z buzi, ale znalazłam już sposób. Po prostu mały ręcznik do twarzy moczę ciepłą wodą i tak zmywam całość, a potem ręcznik daję od razu do prania.


Buzia po użyciu maski jest silnie oczyszczona, wygładzona, bardzo mięciutka a przy tym matowa. Idealnie chłonie dalszą pielęgnację.

Maska jest bardzo gęsta i nie trzeba jej dużo, więc jest wydajna.

A 100 ml kosztuje tylko 23 zł.


Maseczka nie spowodowała podrażnień ani mnie nie zapchała.


Maseczka enzymatyczna to dla mnie nowość, po którą normalnie pewnie bym nie sięgnęła. Dzięki subskrypcji Chillbox miałam okazję przetestować i pokochać.


Teraz po testach mogę i ja ją Wam polecić.

Dostępne są jeszcze maski różowa i zielona.


Alchemia Natury


Chillbox 

Jennifer L. Armentrout - Lucyfer

 



Jennifer L. Armentrout - Lucyfer


I tom cyklu de Vincent


Julia Hughes przez całe życie postępuje ostrożnie. Wszystko się zmienia, gdy otrzymuje bolesną lekcję. Postanawia porzucić swoje dotychczasowe życie. W barze poznaje bardzo przystojnego Taylora.

Niesamowicie bogatych braci de Vincent łączy mroczna reputacja. Zatrudniają Julię, aby opiekowała się ich siostrą, która wróciła do domu po tajemniczym zniknięciu przed laty. Opiekunkę rozpraszają w pracy czyhające w rezydencji niebezpieczeństwo, a także seksowny Lucian.

Praprababka de Vincentów twierdziła niegdyś, iż mężczyźni z ich rodu mogą zakochać się tylko raz w życiu. Najwyraźniej nadeszła kolej Luciana. Nowo poznana kobieta nie powinna jednak dowiedzieć się o niektórych sekretach rodziny.

Tymczasem w posiadłości dochodzi do tajemniczej śmierci ojca braci. Czy Julii i de Vincentom uda się rozwiązać zagadkę?


Wydawnictwo Filia 

Krystyna Mirek - Wyjdź za mnie kochanie

 





Krystyna Mirek - Wyjdź za mnie, Kochanie


Premiera 16.09.2020


Z książkami Pani Krystyny mam bardzo nierówną i burzliwą relację. Albo jedne bardzo mi się podobają, albo inne uważam za ciężkie gnioty.


Opis tej książki bardzo mnie zainteresował. I oczekiwania zostały spełnione.


Lekka, pełna humoru, zaskakująca, ze szczęśliwym zakończeniem komedia romantyczna.

Lektura tej opowieści przyprawiła mnie o częsty uśmiech i rzewną łezkę.


Idealna książka na jesień. Ciepła i otulająca. Dająca nadzieję i słońce na pochmurne wietrzne dni.


Edipresse Książki 


https://www.instagram.com/p/CFeNMY_lo_6/

Soraya Plante Naturalnie wygłądzający scrub do ciała czarna porzeczka

 


Soraya Plante to nowa naturalna linia marki Soraya


Linia, która cieszy się ogromnym powodzeniem zarówno na Instagramie jak i youtubie.

Skuszona tyloma pozytywnymi opiniami postanowiłam przetestować ją na swojej skórze.


W pierwszej kolejności sięgnęłam po naturalnie wygładzający scrub do ciała. 


Kto mnie zna to wie, że na tle zdzieraczy mam hopla i wielkiego fioła. I dla mnie ten kosmetyk definiuje jakość linii albo całej marki. 


Dokładnej ceny nie pamiętam, ale za pojemność 200 g zapłaciłam na pewno poniżej 20 zł. Chyba była jakaś promocja.


Opakowania Soraya Plante są bardzo ładne. Stonowane, urocze, kobiece. 


Wybrałam piling cukrowy o zapachu czarnej porzeczki. 


I jest to mój faworyt. Ciężko w tym temacie kosmetykom sprostać moim oczekiwaniom. A temu się udało.

Mam już w zapasie kolejne opakowanie. 


Pięknie pachnie, dobrze zdziera, bardzo wydajny. Zapach nie jest chemiczny, tylko naprawdę można wyczuć czarna porzeczkę i ten zapach utrzymuje się na skórze. 


Zauważyłam tendencję, że jak któryś scrub bardzo dobrze zdziera martwy naskórek to przy okazji też niestety tę skórę wysusza. Tutaj tego nie ma. Skóra jest nawilżona, ale nie tłusta. Nie mam potrzeby po kąpieli stosować dodatkowego kosmetyku nawilżającego. 


Fajnie sprawdza się też do twarzy, stosowany pod prysznicem. 


Moja ocena? 10/10


Polecam


Soraya Polska

Rossmann Polska


https://www.instagram.com/p/CFjpkutFOBR/


Sephora Clean skin gel - recenzja




Dziś kosmetyczna recenzja ku przestrodze. 


Trafił mi się bubel stulecia i nawet ciężko mi sobie nadal wyobrazić jak marny jest to kosmetyk.


Mowa będzie o żelu do mycia twarzy Clean Skin Gel marki Sephora. 


Jego cena regularna to 44 zł. Ja dałam za niego na jakiejś promocji 31 zł, co i tak uważam za przegięcie. 

Konsultantka tak mi go wychwaliła, że jak to on nie zmywa makijażu, jak pielęgnuje, jaki wydajny, ile to ma kwasów i składników aktywnych.


Ogólnie go kojarzyłam z bardzo rozbieżnych opinii. I coś mnie podkusiło, żeby samej się przekonać co i jak.

I mnie Bozia pokarała za nadmierną ciekawość. 


Nie mam o nim żadnego dobrego słowa. Ogólnie jak jakiś żel nie chce mi grać sam w sobie, to ze szczoteczką soniczną daje rade. Ten nie. 


Użyłam go może z 7 razy i już sięgam dna. Jest pieruńsko niewydajny. Przecieka przez palce i dużo kosmetyku się marnuje. 

Jako kosmetyk do demakijażu to w ogóle kosmiczne nieporozumienie. Ślizga się po makijażu i lekko go rozmazuje i nic więcej. 


Na twarz bez makijażu go nakładałam po 3 razy i też nic. Lepił się, ślizgał i niestety potwornie zapychał. W żadnym razie nie dawał uczucia oczyszczenia czy ukojenia. Dopiero dodatkowo jego i całą buzię musiałam domywać innym żelem. 

Zapach jest dość nieprzyjemny.


Używałam już wiele świetnych żeli których cena na promocji czy bez zamyka się w 10 złotych. Ten kosmetyk to pieniądze wyrzucone w błoto. Jestem niezadowolona i odradzam. 


Gdy nocowała u mnie koleżanka z cerą suchą, czyli całkowicie inną od mojej i dałam go jej na spróbowanie to po użyciu powiedziała, żebym jej dała normalny żel bo to się nadaje tylko do kibelka. I ma rację


Sephora Polska


https://www.instagram.com/p/CFPkP0-h3LR/