Odżywkę w sprayu od Gliss Kur znam i używam od wielu lat.
Teraz denkuję kolejne opakowanie i nawet nie wiem, które to jest. Po prostu jak jedno się kończy kupuję następne.
Jest dla mnie niezastąpiona.
Miałam wiele wariantów, ale najlepiej sprawdza mi się opcja turkusowa Milion Gloss.
Gdy są momenty gdy nie chcę przeciążać moich włosów odżywkami lub maskami do spłukiwania, lub gdy muszę umyć włosy a nie mam czasu nakładać takich produktów i czekać, to zawsze w pogotowiu jest ten spray.
Jest to kosmetyk ultra wydajny. Jedno opakowanie starcza mi na rok w miarę regularnego stosowania.
Gdy ściągnę turban z głowy, i moje włosy są wilgotne po prostu wstrząsam opakowaniem i spryskuję szczotkę i rozczesuję włosy.
Nie tłuści włosów, nie obciąża, nie powoduje puszenia. Włosy po użyciu są długo świeże, nie elektryzują się.
Sam kosmetyk jest lekki i pięknie pachnie.
Na promocji w internecie potrafi kosztować nawet 8 zł.
Ja z całego serca polecam