Jestem bardzo zadowolona że po raz kolejny mogę być częścią kampanii marki Marion i Ambasadorki Kosmetycznej.
W obecnej paczce znalazłam:
==> Marion Aquapure Woda micelarna z alpejską wodą termalną
==> Marion Final Control stylizujący puder do włosów
==> Marion Natura Silk maska do włosów odbudowa i wzmocnienie
Puder nie skleja włosów. Bardzo mocno utrwala i pozostawia je w eleganckiej stylizacji.
Woda micelarna ładnie domywa resztki makijażu, nie szczypie w oczy. Jest wydajna i przyjemnie pachnie. Można z niej też zrobić piankę do mycia twarzy (jak to mam w zwyczaju). Dobrze myje twarz i nie wysusza. Pianka nie przecieka przez palce.
Maska natomiast ładnie pachnie, jest kremowa, aksamitna, wygładza włosy, ułatwia rozczesywanie i nie obciąża włosów. Niestety miałam okazję użyć jej zaledwie 3 razy. Absolutnie niska cena kosmetyku nie pozwala na dopuszczenie do sprzedaży tak niefortunnego opakowania. Pokrywka mimo że zakręcana nic nie trzyma. Ja jakimś cudem dostałam maskę w całości. Inne dziewczyny nie miały tyle szczęścia. Gdy chciałam jej użyć po raz kolejny pod prysznicem to zostałam z samą pokrywką w dłoni, a reszta opakowania spadła na podłogę, rozbiła się i maska się totalnie wylała. Kurtyna.
Jest mi niezmiernie przykro bo sam kosmetyk zapowiadał się naprawdę zacnie. Ale przez tak beznadziejne opakowanie ja osobiście nie kupię jej ponownie i nie dam jej drugiej szansy. Dopiero jak naprawią opakowanie. To apel do marki żeby wzięła to pod uwagę.
Dziękuję Marion oraz Ambasadorce Kosmetycznej za kosmetyki do testów :)
Kosmetyki Marion można kupić na stronie https://marionkosmetyki.pl/ oraz w Drogerii Vica