12 kwietnia miał premierę drugi tom cyklu Skandaliczni Książęta spod pióra Lenory Bell pt. Jak zatrzymać przy sobie księcia.
Początkiem roku opisywałam Wam tom pierwszy, który zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Ale umówmy się, córka kurtyzany i wyklęty książę mieli zadanie ułatwione. Oni się konwenansami nie przejmowali, i towarzystwo przymknęło oczy na wiele uchybień i niedociągnięć. Ot, czego się spodziewać po takiej parce.
Po cichu liczyłam że w kolejnej książce doczekam się dalszych losów Dorothei, przyrodniej siostry Charlene.
I mam to co chciałam !
Cicha myszka, porzucona narzeczona przed ślubnym ołtarzem, popychadło matki, niefortunna debiutantka - socjeta ma co o niej mówić.
A w niej przecież drzemie nieujarzmiona kocica, która bardzo chce wyjść na zewnątrz i ukazać swoją namiętną naturę. Najlepiej przy boku jakiegoś przystojnego dżentelmena.
Książe Dalton znany nam już z tomu pierwszego jest rozpustnikiem przed którym o cnotę córek drżą wszystkie matrony, w myśląc prosząc los by to ich dziecinę przyłapano in flagranti z tym przystojnym diabłem.
Z pozoru nic ich nie łączy.
I ...?
Zaciekawiłam Was? Mam taką nadzieję.
Nie oderwiecie się od lektury. Fascynująca, wciągająca i pełna humoru.
Niespodziewane zwroty akcji jeszcze mocniej rozpalają niż te w pierwszej części.
Jeju, jak ja nie mogę się już doczekać tomu trzeciego.
Wydawnictwo Otwarte