Dzięki Lenorze Biel poznaliśmy już dwie niezwykłe pary.
Przy okazji opowieści o ich losach w tle przewijała się postać panny Alice Tombs.
Bardzo barwna i dziwaczna osóbka.
Jak przy okazji drugiego tomu liczyłam że będę czytała o Dorothei, tak przy części trzeciej bardzo mocno wierzyłam że otrzymam historię Alice.
Niezwykła sawantka, odrzucała miłość, związek i małżeństwo aby móc podróżować i poznawać cały świat.
Ale jak się okazało pęd jej rodziców aby podnieść swój handlowy status quo i być na szczycie drabiny społecznej był silniejszy.
Kochany ojczulek wygrał jej narzeczonego w karty. Ani on ani ona nie palili się do ślubu.
Co z tego mariażu wyszło? Przekonajcie się sami...
To idealne zwieńczenie całego cyklu "Skandaliczni Książęta"