Wspólny obiad to w mojej rodzinie świętość, szczególnie w niedzielę.
Czasami jednak brakuje pomysłu co ugotować, aby potrawy nie powtarzały się w kółko jedne i te same.
Z pomocą przyszła mi druga książka Pani Joli Caputy "W rodzinnej kuchni"
W kolejnej po „Od śniadania do kolacji” książce z serii "Przepisy Joli" przebojowa blogerka i kultowa bohaterka mediów społecznościowych Jola Caputa gotuje z rodziną – córką Sylwią i synem Grzegorzem. Każde z nich ma nieco inne podejście do kuchni, możemy więc się spodziewać prócz tak kochanych przez fanów Joli prostych przepisów na domowe dania bardziej zdecydowanych smaków z nutą orientu (Grzegorz) i sprawdzonych przez Sylwię pomysłów na słodkości.
Jak zwykle w wersji najsmaczniejszej, ale i najpraktyczniejszej oraz najbardziej ekonomicznej.
Kilka przepisów już wypróbowałam i bardzo posmakowały mnie i moim najbliższym.
Moim zdaniem "W rodzinnej kuchni" jest jeszcze lepsza i praktyczniejsza niż "Od śniadania do kolacji", która i tak moim zdaniem jest bardzo udana.
Czasami jednak brakuje pomysłu co ugotować, aby potrawy nie powtarzały się w kółko jedne i te same.
Z pomocą przyszła mi druga książka Pani Joli Caputy "W rodzinnej kuchni"
W kolejnej po „Od śniadania do kolacji” książce z serii "Przepisy Joli" przebojowa blogerka i kultowa bohaterka mediów społecznościowych Jola Caputa gotuje z rodziną – córką Sylwią i synem Grzegorzem. Każde z nich ma nieco inne podejście do kuchni, możemy więc się spodziewać prócz tak kochanych przez fanów Joli prostych przepisów na domowe dania bardziej zdecydowanych smaków z nutą orientu (Grzegorz) i sprawdzonych przez Sylwię pomysłów na słodkości.
Jak zwykle w wersji najsmaczniejszej, ale i najpraktyczniejszej oraz najbardziej ekonomicznej.
Kilka przepisów już wypróbowałam i bardzo posmakowały mnie i moim najbliższym.
Moim zdaniem "W rodzinnej kuchni" jest jeszcze lepsza i praktyczniejsza niż "Od śniadania do kolacji", która i tak moim zdaniem jest bardzo udana.
Wydawnictwo Edipresse