Pola Roxa - Osaczona



Wydawało mi się, że po "365 dni" na polskim rynku na nowo zapanuje długa posucha w temacie dobrych erotycznych książek. Rynek jest nasycony i wychodzą same gnioty. Nie warte nawet wzmianki.
Osaczona okazała się pozycją pełną uroku i pikanterii.

Zabawna, szalona, pełna nieprzewidywanych wydarzeń oraz zwrotów akcji. W tej książce tyle się dzieje, że aż wiruje w głowie. 
Ale dzięki temu nie jest nudna. Szybko się ją czyta i zostawia bardzo pozytywne wrażenie. 

Poziom powieści jak na polskie standardy, które moim zdaniem są poniżej wszelkiej dyskusji jest bardzo wysoki. Gdybym nie wiedziała że to napisała polska autorka, powiedziałabym że to tłumaczenie jakiegoś amerykańskiego bestselleru. 

Bohaterowie są dojrzali, wierzący w dobre wartości. Dialogi są ciekawe i rozbudowane. 
Ja absolutnie nie wierzę, że ta historia została stworzona o fakty autentyczne. Nie przeszkadza mi to jednak w odbiorze.
Dla mnie to świetny erotyk i oby takich więcej. 

Tylko dla dorosłych, którzy nie boją się swoich fantazji.

Karolina wiedzie stabilne i, w jej opinii, boleśnie nudne życie – ma męża, z którym prawie już nie rozmawia, dom pod Warszawą i niezbyt pasjonującą pracę w szklanym wieżowcu, do którego codziennie rano dojeżdża podmiejską kolejką. Coś zakłóci jednak ten spokój. Zacznie się od problemów w pracy i związku, aż nagle życie Karoliny wywróci się do góry nogami. I w momencie kiedy kobiecie będzie się wydawało, że już nic dobrego jej nie spotka, na horyzoncie pojawi się przystojny i tajemniczy mężczyzna. Zadba o Karolinę tak, jak dawno nikt o nią nie zadbał…

Wydawnictwo Lipstick Books