"Widzę Cię" Lisy Jewell to trzymający w napięciu kryminał pomieszany z komedią pomyłek.
Nie do końca mnie zachwycił, ale również sprawił że nie mogłam się od niego oderwać dopóki nie skończę całej książki.
To moje pierwsze spotkanie z autorką. I przyznam się, że zostałam zaintrygowana.
Małe miasteczko, niewielka społeczność, wszyscy nawzajem się znają. I gdy dochodzi do zbrodni to wzajemne spekulacje nie mają końca.
A akcja niespodziewanie się zmienia wtedy gdy najmniej się tego spodziewałam. Wow. To jest dobre.
Wzajemne podglądactwo było tym elementem który najbardziej mnie irytował i zniechęcał.
Reszta to prawdziwy majstersztyk. Bardzo dobrze rozpisane charaktery w ujęciu psychologicznym.
Koniecznie przeczytajcie
Edipresse Książki
https://www.instagram.com/p/BzFaCGVIndl/
Nie do końca mnie zachwycił, ale również sprawił że nie mogłam się od niego oderwać dopóki nie skończę całej książki.
To moje pierwsze spotkanie z autorką. I przyznam się, że zostałam zaintrygowana.
Małe miasteczko, niewielka społeczność, wszyscy nawzajem się znają. I gdy dochodzi do zbrodni to wzajemne spekulacje nie mają końca.
A akcja niespodziewanie się zmienia wtedy gdy najmniej się tego spodziewałam. Wow. To jest dobre.
Wzajemne podglądactwo było tym elementem który najbardziej mnie irytował i zniechęcał.
Reszta to prawdziwy majstersztyk. Bardzo dobrze rozpisane charaktery w ujęciu psychologicznym.
Koniecznie przeczytajcie
Edipresse Książki
https://www.instagram.com/p/BzFaCGVIndl/