W ostatnich nowościach w sklepie Homedelight zaintrygowały mnie lakiery do manicure hybrydowego bez lampy polskiej marki Delia. Pomyślałam sobie: tjaaa jasne. Cudo. Już widzę jak to będzie działać.
Moje paznokcie tak ze mną współpracują, że jak mi Emi nałoży hybrydę klasyczną, utwardzaną w lampie to wytrzymuje ona na moich pazurkach góra 4 dni i zaczyna odpadać.
Ostatnio był rekord świata, bo żel ledowy, którym mi robiła przedłużenie trzymał się 22 dni, i trzymał by się pewnie dłużej, gdyby nie to że miałam odrost na pół palca, a szpony utrudniały mi wszelakie czynności.
Przy tych wszystkich wątpliwościach, o których Marta wiedziała, dostałam taki zestaw składający się z lakieru i topu z okazji Mikołajek.
Po ściągnięciu wcześniej wspomnianego żelu, pomalowałam z głupia, bezmyślnie, niestarannie, byle jak dwoma warstwami koloru i po minutowym odczekaniu dwoma warstwami topu.
I ja sceptyk paznokciowy, muszę odwołać wszystkie kalumnie, które na ten temat myślałam. Od razu domówiłam jeszcze 5 kolorów.
Kobietki Kochane, na moich paznokciach ten lakier nałożony byle jak utrzymał się 5 dni, i zaczął odpadać razem z pokruszonym żelem, który był pod spodem.
Zestaw składa się z 2 lakierów, a tym samym z 2 kroków.
Krok 1 ==> Baza - kolor. Na suchy paznokieć nakładamy 2 warstwy koloru. Schnie szybko.
Krok 2 ==> Top. Na dość suchy, a nie całkiem wysuszony lakier nakładamy dwie warstwy utwardzacza.
Przy moich dość intensywnym życiu, gdzie wykonuję milion rzeczy, w tym również sprzątanie i gotowanie dla kilku osobowej rodziny, lakier utrzymał mi się tak jak wspominałam 5 dni, i nie odpryskiwał, nie pękał. Nic złego się z nim nie działo. Paznokcie stały się zauważalnie twardsze, nie łamały się, nie strzępiły na końcach. Najważniejsze że w ciągu 5 minut wszystko jest suche, nic się nie klei i nie maże.
Ciekawostką jest to, że możemy kupić na początek sam top, i łączyć go z tymi lakierami, które mamy już w domu. Z nowych kolorów, które domówiłam najbardziej do mojego serca przemówił nr 10 tj: metaliczna zieleń. Jest perfekcyjny. Właśnie mam nim pomalowane paznokcie.
Moje zdanie jest takie. Jeśli mam do wyboru zabawy z lampą, wygładzaniem płytki, traceniem czasu i pieniędzy na coś, co będzie trwałe przez 4-5 dni, a pomalowaniem na szybko i posiadaniem manicuru przez ten sam okres czasu to zdecydowanie wolę drugą opcję.
Koszt manicuru hybrydowego w salonie czy u koleżanki jest wysoki. Wiadomo cały sprzęt kosztuje. Są osoby, którym taki manicure się długo trzyma, ja do nich nie należę. A do tego po tygodniu pojawia się odrost, który dla mnie jest minusem takich rzeczy.
Tutaj mamy koszt topu i lakieru, a manicure możemy wykonać choćby w przerwie reklamowej swojego ulubionego programu telewizyjnego.
W Homedelight mamy 24 kolory lakierów do wyboru. Możemy kupować zestawy za około 17 zł. A możemy kupić osobno top za 10 zł i osobno kolory za 7,60 zł.
Homedelight prowadzi również sprzedaż na allegro, gdzie wysyłka zaczyna się już od 3,95 zł.
Moja ocena 10/10