Jedną z najbardziej oczekiwanych i ekscytujących premier tego roku dla mnie, i nie tylko dla mnie była książka Beth O`Leary "Współlokatorzy"
Pełna humoru, ciepła i radości powieść romantyczna. Na miarę naszych czasów, ale przy tym zachowująca znamiona romansu z dawnych lat.
Główni bohaterowie to Tiffy i Leon.
Oboje zamieszkują o zgrozo w jednym mieszkaniu. Leon potrzebuje pieniędzy, a Tiffy taniego mieszkania.
Oboje dostają co chcą.
Znajomi i przyjaciele pukają się w głowę. Co to za chory pomysł.
Jedno idzie do pracy, a drugie śpi.
Ale za to jakie fascynujący temat na książkę.
Bawiłam sie doskonale czytając tę pozycję. Miałam w sobie błogość i lekkość. Przezabawna historia.
Ten stan utrzymał się we mnie aż do końca i miałam potworny niedosyt. Że to już? Koniec? Ja chcę jeszcze więcej.
Faktycznie "Współlokatorzy" to jedna z lepszych książek tego roku.
Serdecznie Wam polecam. Iście literacka komedia romantyczna najlepszego gatunku.
Wydawnictwo Albatros