Katie Williams - Maszyna Szczęścia


Zdawałoby się, że "Maszyna Szczęścia" Katie Williams to leciutka komedia. Że poczytam sobie o perypetiach ludzi, którzy zaufali maszynie wyrzucającej z siebie przedziwne recepty na szczęście.
Miało być zabawnie, z humorem. 
A już po kilkunastu stronach zrozumiałam, że radykalnie muszę zmienić swój pogląd. Lektura tej książki zaskoczyła mnie.
Nie tego się spodziewałam. Zmusiła mnie do refleksji. I po razy kolejny do przestudiowania złej strony natury ludzkiej.
Nie każdy człowiek jest uczciwy, szlachetny, prawdomówny czy dotrzymujący danego słowa.
Wiemy o tym, ale ilekroć spotkamy taką osobę na swojej drodze czujemy zawód, gorycz i rozczarowanie.
Maszyna Szczęścia to książka, która spowodowała, że powiedziałam WOW. 
Podoba mi się pomysł na czas, miejsce, akcję. Podoba mi się zamysł fabuły i przeprowadzenie charakterów poszczególnych bohaterów.
Ja jej daje dość wysoką ocenę i na pewno jeszcze do niej wrócę. 

Wydawnictwo Edipresse