Często gdy coś nagrywam na Stories w salonie dostaję od Was pytania odnośnie tej świecy.
Kupiłam ją w sierpniu w TkMaxxie za 39 zł. Ją i jeszcze jedną inną.
Zaczarowało mnie opakowanie. Prosty czerwony słoik z czarną gumową przykrywką.
Teraz gdy postanowiłam zrecenzować jej zapach znalazłam że świeca pochodzi z marki DW Home.
Jest to amerykańska marka działająca od 1996 roku. Zdążyła sobie w tym czasie zdobyć setki tysięcy wiernych fanów i wyrobić renomę wśród zagorzałych świecoholików. Teraz i ja dołączyłam do grona zwolenników.
Zapach który wybrałam "Caramel Apple" to z tego co zdążyłam wyczytać jedna z flagowych jesiennych propozycji.
Już gdy pokazywałam ją na sucho mówiłam że pięknie czuć wanilię i cukier. W paleniu te nuty tylko się rozwinęły, a po godzinie od odpalenia świeca się rozbujała i dała czadu.
Jabłek w niej nie czuję ani trochę. Mocna, aromatyczna, uwodzicielska wanilia tańczy z iskrzącym brązowym cukrem, a całość łączy w pieknotkę piżmo. Gdzieś tam daleko w tle mój nos drażni delikatny powiew mojej ukochanej soli morskiej.
Nie spodziewałam się po tej świecy takiej mocy i takiego cudownego aromatu.
Dostałam świetną jakość w przyzwoitej cenie.
Na pewno to nie moja ostatnia świeca DW Home.
Zaglądajcie do swoich TK Maxxów i szukajcie takich perełek.
DW Home
Tk Maxx